Nowohucka Amatorska Liga Futsalu - strona nieoficjalna

Półfinały:

Żarłacze - Supermeny Kraków 2:5 (1:2)

(P. Gajewski, Otrębski - G. Ziobro 2, Pierzchała, Graca, Benedyk)

Żółta kartka: Kamil Kwolek (Supermeny Kraków)

Żarłacze: Ofiarski - Antoszewski, Banaś, Wieszeniewski, Panek, Bielawski, Wróblewski, P. Gajewski, Otrębski, Paluch, Połubiński

Supermeny Kraków: Bułka - J. Ziobro, G. Ziobro, Kamil Kwolek, Konrad Kwolek, Graca, Pierzchała, Goniewicz, Benedyk

Już na początku spotkania Bułkę zaskoczył P. Gajewski i niewiele brakowało by Supermeny straciły kolejne bramki, ale Żarłaczom brakowało precyzji. Supermeny stopniowo wychodziły spod własnej bramki i już w 15. minucie udało się Im wyjść na prowadzenie. Żarłacze osiągnęły znaczną przewagę, a nie wyrównały tylko dzięki Bułce, który między innymi obronił przedłużony rzut karny wykonywany przez Bielawskiego i atomowe uderzenie Banasia. Dopiero około 30 minuty Supermeny wyszły z oblężenia, ale zrobiły to z przytupem. Trzy szybko strzelone gole z kontr rozwiały wątpliwości, kto zagra w finale, a bramka Otrębskiego zmniejszyła tylko rozmiary porażki.

Szkoła Aspirantów PSP - Hattrick 6:3 (2:0)

(Zgrzeblak, D. Gajewski, Jaros, Wróbel, Naściszewski, Lorenc - Gruszczyński 2, Makuła)

Żółta kartka: Maciejewski (Szkoła Aspirantów PSP)

Czerwona kartka: Gajoch (Hattrick, 11. minuta - za faul)

Szkoła Aspirantów PSP: Burek - Zgrzeblak, Gucwa, D. Gajewski, Jaros, Wróbel, Pałka, Piejko, Maciejewski, Naściszewski, Lorenc

Hattrick: Gajoch - Ziętara, Walerowski, Biegański, Barański, Makuła Gruszczyński

Aspiranci już od początku rzucili się na rywali z furią, ale Gajoch był nie do pokonania. Po pierwszych dziesięciu minutach wydawało się, że mogą Go tylko pokonać taśmy prawdy nagrane w restauracji. Niestety dla widowiska w 11 minucie sfaulował rywala i musiał opuścić boisko. Rzut karny wykorzystał Zgrzeblak, a po chwili podwyższył D. Gajewski. W 22 minucie Gruszczyński zdobył bramkę kontaktową, a Hattrick miał szanse na wyrównanie, ale Aspiranci dołożyli dwa kolejne trafienia. W 28 minucie Gruszczyński trafił po raz drugi, ale widać było, że Mistrzowie Dywizji A oddychają rękawami. W końcówce Aspiranci pokonali Biegańskiego jeszcze dwukrotnie wobec jednego trafienia Makuły i Mistrz Dywizji B pokonał Mistrza Dywizji A, który nie obroni Pucharu Ligi.

Mecz o 3. miejce

Żarłacze - Hattrick 4:3 (3:0)

(P. Gajewski 2, Banaś, Otrębski - Gruszczyński 2, Makuła)

Żółta kartka: P. Gajewski (Żarłacze)

Żarłacze: Bielawski, Dzięgiel - Antoszewski, Banaś, Wieszeniewski, Panek, Wróblewski, P. Gajewski, Otrębski, Paluch, Połubiński

Hattrick: Biegański - Ziętara, Walerowski, Barański, Makuła Gruszczyński

Co prawda do Żarłaczy był to trzeci mecz rzędu, a dla Hattricka ,,tylko" drugi, ale co znaczą rezerwowi. Już po 6 minutach było 2:0, a obie bramki zostały zapisane na konto P. Gajewskiego, który był motorem napędowym Żarłaczy. Gdy Banaś podwyższył na 3:0 w 18 minucie to wydawało się, że kondycja Hattricka pozwoli Im się jedynie bronić przed dwucyfrówką. Innego zdania był Gruszczyński, który szybko zdobył dwa gole i w 24 minucie było tylko 3:2. Kolejną bramkę zdobył Otrębski w 26 minucie, ale Hattrick nie poddawał się i złapał kontakt po bramce Makuły w 36 minucie. Ten sam gracz mógł doprowadzić do karnych, ale w 39 minucie trafił z najbliższej odległości w słupek i Żarłacze zakończyły maraton trzech spotkań zwycięstwem.

Finał

Supermeny Kraków - Szkoła Aspirantów PSP 7:2 (2:1)

(Graca 2, Pierzchała 2, Telka 2, Kamil Kwolek - Zgrzeblak, Gucwa)

Żółte kartki: J. Ziobro i Kamil Kwolek (Supermeny Kraków) oraz Zgrzeblak, Wróbel i Naściszewski (Szkoła Aspirantów PSP)

Supermeny Kraków: Bułka - J. Ziobro, G. Ziobro, Kamil Kwolek, Konrad Kwolek, Graca, Pierzchała, Goniewicz, Benedyk, Telka

Szkoła Aspirantów PSP: Burek - Zgrzeblak, Gucwa, D. Gajewski, Jaros, Wróbel, Pałka, Piejko, Maciejewski, Naściszewski, Lorenc

Trzecie w przeciągu tygodnia starcie Supermenów z Aspirantami obfitowało w twardą, męską grę oraz multum sytuacji podbramkowych. Od mocnego uderzenia zaczęli Aspiranci, gdy Gucwa trafił do siatki w 2 minucie. Supermeny wyrównały, co prawda w 6 minucie, ale wówczas wydawało się, że był to raczej przypadek. Potwierdzały to następne minuty, w których Zgrzeblak i Gucwa trafiali w słupki, a Bułka z Gracą i Pierzchałą wyczyniali cuda by piłka nie wleciała do siatki. W 15 minucie obie drużyny miały po 4 faule i pierwsza połowa zakończyła się celnym uderzeniem Pierzchały z przedłużonego rzutu karnego. Widać było, że Supermeni odrobili zadanie domowe, bo nie próbowali nieprzemyślanego ataku pozycyjnego, który zgubił Ich przed tygodniem, lecz kontrowali rywali.  Dwie z nich zakończyły się bramkami Gracy i Telki i było 4:1 w 26 minucie. W 32 minucie Aspiranci odzyskali nadzieję po trafieniu Zgrzeblaka, ale po nadmiernym odsłonięciu się zainkasowali po bramce od Telki i Przechały, a dobił Ich w ostatnich sekundach Kamil Kwolek. Supermeni już w pierwszym sezonie gry w NALF zdobyli Puchar Ligi.

• Komentarzy [0]
• czytano: [590]
• DO