Już w inauguracyjnej kolejce Dywizji A doszło do szlagierowego starcia Mistrza z Wicemistrzem Ligi, w którym lepszy okazał się Hattrick dzięki fenomenalnej postawie Makuły. Beniaminkowie solidarnie wygrali swoje mecze odpowiednio ze Spartą i Smokami Wawel Team. W ostatnim spotkaniu, po pojedynku wartkim niczym bagna Everglades eNHa pokonała Pumasów.
Hattrick – MK Team 6:2 (1:2)
(Makuła 3, Rybski, Ziętara, Gruszczyński – Laszczyk 2)
Hattrick: Gajoch – Bałchan, Barański, Makuła, Rybski, Ziętara, Gruszczyński
MK Team: Satoła – Głowa, Nawrot, Szyja, Laszczyk, Doniec
Już w pierwszej kolejce oglądaliśmy mecz na szczycie. W pierwszej połowie MK Team dwukrotnie obejmował prowadzenie po bramkach Szyi i Nawrota, ale Hattrick ciągle utrzymywał dystans. W 23 minucie Rybski wyrównał, a MK Team nie wiedzieć czemu postanowił atakować całą czwórką i po chwili Gruszczyński dał prowadzenie Mistrzom Ligi. Później próbkę umiejętności dał Makuła, któremu wyraźnie znudziło się asystowanie kolegom. Zakasał rękawy i trzykrotnie pokonał Satołę dająć pierwsze trzy punkty w tej edycji Hattrickowi.
Supermeny Kraków – Sparta Kraków 6:4 (2:1)
(Stefaniak 2, Graca, Konrad Kwolek, D. Górka, Sobolewski – Grabiec, Filo, Kułaga, Bukowicki)
Supermeny Kraków: Bułka – Graca, Konrad Kwolek, D. Górka, Stefaniak, Sobolewski
Sparta Kraków: M. Mroczek – Grabiec, Filo, Wachciński, Kułaga, Bukowicki
Obie drużyny stawiły się na meczu w sześcioosobowych składach co nie wróżyło porywającego tempa meczu. Pierwsza połowa upłynęła pod dyktando Supermenów, którzy udokumentowali swoją przewagę bramkami Sobolewskiego i Gracy, ale w samej końcówce się zdrzemnęli i Sparta złapała kontakt po trafieniu Kułagi. W drugiej połowie Sparta była bliska wyrównania, ale w 32 minucie dwukrotnie trafił Stefaniak. Goście uwierzyli, że jest po meczu i dzięki bramkom Grabca i Bukowickiego było tylko 4:3 dwie minuty później. D. Górka zdobył piątą bramkę dla gospodarzy, ale Sparta złapała kontakt w 38 minucie gdy celnie uderzył Filo. Sparta zaryzykowała w końcówce i została skarcona przez Konrada Kwolka, który przypieczętował trzy punkty dla Supermenów.
Smoki Wawel Team – Szkoła Aspitantów PSP 3:7 (1:5)
(Szpulecki 2, Szubartowski – Wróbel 5, Jaros, Zgrzeblak)
Żółta kartka: Wróbel (Szkoła Aspirantów PSP)
Smoki Wawel Team: Sadecki – Komenda, Wątek, Szpulecki, Szubartowski, Petlic, Stępak, Ropa
Szkoła Aspirantów PSP: Burek – Zgrzeblak, K. Gajewski, Jaros, Wróbel, Maciejowski, Broczkowski, Pałka
Początek spotkania wyraźnie wskazał, że wakacje nie najlepiej zrobiły graczom obu drużyn. Smoki, mimo, że między słupki wrócił Sadecki, zapomniały na czym polega obrona, a Aspiranci, że futsal to gra zespołowa. Zdecydowanie lepiej wyszli na tym goście, którzy w 5 minucie prowadzili 3:0 po dwóch bramkach Wróbla i jednej Zgrzeblaka. Gdy Smoki się podniosły z desek zaaplikowały Burkowi trafienie, ale później było co raz gorzej. Nie pomni na to, że Wróblowi nie wolno zostawić milimetra wolnego miejsca pozwolili Mu na tyle, że w 30 minucie było 1:7, a Wróbel miał już pięć bramek na koncie. Pokusił się również o szóstą, ale walory artystyczne trafienia ręką zostały docenione jedynie żółtym kartonikiem. W 32 minucie dwukrotnie trafił Szpulecki, ale to było jedyne na co było stać Smoki i podobnie jak w poprzedniej edycji rozgrywki zaczynają od porażki z beniaminkiem.
eNHa – Pumas Kraków 1:0 (1:0)
(Warszycki)
eNHa: P. Gibas – Frankowski, Ludwig, Dziewoński, K. Gibas, Pal, Warszycki, K. Górka, A. Wałaszek
Pumas Kraków: Brzostkiewicz – Żurek, Wojtych, Chalota, D. Nowak, Leśniak, Pyciak, Figwer, Konopka
Obie drużyny podeszły do spotkania z pełną koncetracją w obronie, ale już w 6 minucie Warszycki na raty pokonał Brzostkiewicza. Od tego momentu mecz stał się równie pasjonujący co obserwacja wyścigów łodzi podwodnych z nabrzeża. eNHa ustawiła szczelna defensywę, a Pumasi rozpoczęli grę pozycyjną. Bramkarze głównie byli niepokojeni strzałami z dystansu, które i tak z reguły były niecelne. W najgroźniejszych akcjach P. Gibas zatrzymywał D. Nowaka, a Brzostkiewicz A. Wałaszka. Leniwe tempo meczu sprawiło, że głównie błyszczeli rozgrywający obu drużyn. Co ciekawe liczba fauli w całym spotkaniu była równa liczbie bramek. Ostatecznie w spotkaniu głównych pretendentów do spadku (przynajmniej na papierze) trzy arcyważne punkty zainkasowała eNHa.
Piątka kolejki: Michał Gajoch (Hattrick) – Michał Frankowski (eNHa), Radosław Makuła (Hattrick), Dariusz Wróbel (Szkoła Aspirantów PSP), Wojciech Graca (Supermeny Kraków)
Zawodnik kolejki: Radosław Makuła (Hattrick) – mając udział przy każdej bramce swojej drużyny znokautował MK Team. Świetna partia!
Jak sytuacja na B Froncie i kiedy foty drużyn ? 😉
Relacje z Dywizji B pojawiają się zwykle w piątek (w różnych godzinach). Zdjęcia będą w przyszłym tygodniu, bo nie wszystkim drużynom udało mi się je zrobić. Skróty spotkań są na stronie w sobotę lub w niedziele.
dzisiaj: 32, wczoraj: 26
ogółem: 668 704
statystyki szczegółowe
|